Czy można spłacać kilka rat na raz?

4 sierpnia 2023, opublikowane przez Smartney

Podwyżka, premia roczna, wygrana na loterii – dodatkowy zastrzyk gotówki to okazja do nadpłacenia kilku rat, a tym samym skrócenia drogi do finansowej niezależności. Teoretycznie banki muszą umożliwić wcześniejszą spłatę kredytu lub pożyczki. A jak to wygląda w praktyce? Sprawdź, czy za nadpłatę pobierane są dodatkowe opłaty. Dowiedz się też, czy trzeba pytać bank o zgodę na wpłacenie innej kwoty, niż przewiduje harmonogram spłat.

Kredyt lub pożyczka to dla większości osób sposób na sfinansowanie potrzeb, a nie zachcianek. Taki wniosek można wysunąć po lekturze raportu „Preferencje pożyczkowe Polaków” przygotowanego przez Federację Konsumentów i Fundację Rozwoju Rynku Finansowego. Wynika z niego, że aż 3 na 5 kredytobiorców decyduje się na pożyczenie pieniędzy od banku głównie wtedy, gdy nagły wydatek nie może czekać. Najczęściej zobowiązania są zaciągane na remont mieszkania, zakup samochodu albo pokrycie wydatków związanych z leczeniem. Wbrew powszechnej opinii, to nie nowy sprzęt RTV i AGD przoduje w zestawieniach zakupów finansowanych w ten sposób.

Lokata czy nadpłata?

Pożyczkobiorca zaciągając zobowiązanie często jest w sytuacji, w której nie może sobie pozwolić na krótszy okres kredytowania i wysokie raty. Decyduje się więc na wydłużenie okresu spłaty. Niektóre banki pozwalają na spłacanie kredytu gotówkowego nawet przez kilkanaście lat. Ale nawet w krótszym czasie sytuacja finansowa klienta może się zmienić: może dostać podwyżkę, zmienić pracę, otrzymać spadek. Zastrzyk gotówki rozbudza wyobraźnię i rodzi pytania, jak najoptymalniej zagospodarować pieniądze, aby nie stracić.

Najczęściej rozważaną alternatywą jest wpłacenie pieniędzy na lokatę vs. nadpłacenie lub spłacenie pożyczki. Warto w takim wypadku sprawdzić, ile wynosi oprocentowanie lokaty, a ile RRSO pożyczki bądź kredytu. Jeśli RRSO zaciągniętego zobowiązanie jest dużo wyższe, np. kilkadziesiąt procent w stosunku do kilku procent na lokacie, rozsądniejsze będzie spłacenie pożyczki/kredytu, który generuje większe koszty.

Spłacanie kilku rat na raz w świetle prawa

18 grudnia 2011 roku weszła w życie znowelizowana ustawa o kredycie konsumenckim. Zgodnie z jej zapisami, banki muszą umożliwić kredyto- bądź pożyczkobiorcy częściową lub całościową spłatę zobowiązania przed terminem ujętym w umowie. Może ona polegać na:

  • płaceniu rat większych, niż zakłada harmonogram spłat, przy czym nadpłaty nie muszą być dokonywane co miesiąc ani nie muszą być wielokrotnością raty,
  • nadpłacaniu wielokrotności rat jednorazowo lub systematycznie,
  • jednorazowej przedterminowej spłacie całości zobowiązania.

Aby dokonać nadpłaty, nie trzeba pytać banku o zgodę ani informować go o zamiarze nadpłacenia zobowiązania.

Ustawa reguluje też kwestię kosztów, które bank może nałożyć na klienta za wcześniejszą spłatę pożyczki. Zgodnie z nią, czy to w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, czy spłaty części kredytu, jego koszt ulega obniżeniu o te opłaty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy. Odnosi się to także do sytuacji, gdy pożyczkobiorca poniósł je przed spłatą.

Trzeba jednak pamiętać, że do pożyczek i kredytów zaciągniętych przed 18 grudnia 2011 r. ta nowelizacja się nie odnosi.

Prowizja za nadpłatę pożyczki

Z punktu widzenia prawa dopuszczalne jest, aby w umowie kredytowej zawarte były zapisy pozwalające na pobieranie prowizji za spłatę kredytu lub pożyczki przed terminem. Aby jednak do tego doszło, muszą być spełnione określone warunki:

  • spłata przypadnie na okres, w którym oprocentowanie kredytu jest stałe,
  • kwota, jaką należy spłacić w ciągu kolejnych 12 miesięcy jest wyższa, niż 3-krotność przeciętnego wynagrodzenia.

Warto też wiedzieć, że jeżeli czas między spłatą zobowiązania, a terminem końcowym umowy jest dłuższy niż rok, wysokość prowizji nie może przekroczyć 1 proc. spłaconej części zobowiązania. A jeśli okres ten jest krótszy niż rok, prowizja nie może przekroczyć 0,5 proc.

Dodatkowo, prowizja nie może być wyższa niż wysokość odsetek, które trzeba byłoby zapłacić w okresie między przedterminową spłatą, a uzgodnionym terminem zakończenia umowy.

A gdy już spłacimy kilka rat na raz i tym sposobem uregulujemy zobowiązanie w całości przed terminem określonym w umowie, bank będzie miał 14 dni na rozliczenie kredytu/pożyczki.

Co daje płacenie kilku rat na raz?

Pożyczka lub kredyt to zobowiązanie względem instytucji finansowej, która pożyczyła pieniądze i czeka na ich zwrot. Dopóki nie zostaną oddane, trudno mówić o niezależności finansowej pożyczkobiorcy. Nadpłacanie rat to więc skracanie drogi do wolności, jaką jest przejęcie pełnej kontroli nad swoimi finansami. Ale spokój i poczucie niezależności to tylko jeden z plusów szybszego spłacenia zobowiązania.

Kolejny – równie istotny – to oszczędności. Od kwoty, która pozostała do spłacenia, naliczane są odsetki. A zatem, im ta kwota będzie niższa, tym i odsetki będą mniejsze. Regularnie nadpłacając raty można sporo zyskać i znacząco skrócić okres kredytowania.

Więcej na temat zalet wcześniejszej spłaty zadłużenia można przeczytać tutaj: https://www.www.smartney.pl/blog/finanse/czy-raty-mozna-splacac-wczesniej/1974.

Nadpłacanie rat pożyczki. Podsumowanie

Płacenie kilku rat na raz to dobry pomysł, który może zaowocować spokojem i poczuciem finansowej stabilności. To też oszczędności wynikające z niższych opłat takich jak oprocentowanie. Jednak decyzję o tym, czy nadpłacać pożyczkę zawsze trzeba podejmować indywidualnie, biorąc pod uwagę chociażby to, czy spłacenia większych rat nie obciąży zanadto domowego budżetu. Jeśli bowiem szybsze spłacenie jednego kredytu miałoby oznaczać konieczność wzięcia kolejnego, taka operacja może nie być korzystna.

Pamiętajmy też, żeby zawsze dokładnie czytać warunki umowy i sprawdzać, jak jest w niej uregulowana kwestia nadpłaty/wcześniejszej spłaty zobowiązania.